Wpleciony wątek

Menu
  • Strona główna
  • Blog
  • Podcast
Menu
Tydzień bez czytania

Tydzień bez czytania – wnioski z doświadczenia

Posted on 2025-05-04 by Magda
Tydzień bez czytania książek! Wyobrażacie to sobie? To było jedno z najdziwniejszych i najtrudniejszych doświadczeń w całym roku. Moje emocje sięgały zenitu. „Półka wstydu” pęka przecież w szwach, a ja przestałam czytać książki. Po co była mi ta przerwa?

Dlaczego zdecydowałam się na tydzień bez czytania?

Tydzień czytelniczej abstynencji był jednym z największych wyzwań jakich podjęłam się w ciągu ostatnich kilku miesięcy. To nie zastój czytelniczy. Przerwa nie wypływała  ze zmęczenia umysłu. Wyzwanie pochodzi z książki „Droga Artysty” Julii Cameron, książki przerabianej przeze mnie teraz w formie kursu na 12 tygodni.

Celem odejścia od pochłaniania dużej ilości informacji jest nabranie twórczej energii, inaczej rozproszonej w różnych kierunkach. Dokładnie teraz rozumiem, dlaczego autorka nazwała to doświadczenie „napełnianiem studni”, bo dokładnie tak to odczułam.

Jak wyglądał ten tydzień?

Mój „tydzień bez czytania” trwał pięć dni. Przez ten czas unikałam: książek, artykułów i wszelkich form czytelnictwa. Zrezygnowałam także z rolek instagramowych (co udało się częściowo) oraz oglądania filmów – fabularnych i podcastów na Youtube.

Zamiast pochłaniać nowe informacje, skupiłam się na innych aktywnościach: spacerach, rozmowach ze znajomymi, słuchaniu muzyki i malowaniu.

Wnioski z doświadczenia? Głównie cztery:

  1. Brak czytania wpłynął na moje samopoczucie – to był zdecydowanie jeden z gorszych tygodni tak ogólnie. Po pierwsze nie bardzo mi wychodziło nie oglądanie rolek (chociaż znajomi z Instagrama uszanowali to wyzwanie, bardzo dziękuję!). Po drugie odczułam wszystkie emocje, wszystko o czym milczę. Póki co niewiele życiowo mogę zmienić, a nie we wszystkich sferach jest to przyjemna świadomość.
  2. Przez ten tydzień doświadczyłam zwiększonej koncentracji – to była zdecydowanie ta pozytywna strona. Nie mogąc czytać, siłą rzeczy musiałam zająć się tematami, które inaczej dalej tkwiłyby nietknięte. To dało mi trochę motywacji na następne tygodnie z „Drogą artysty”.
  3. Znalazłam czas na produktywną autorefleksję – brak możliwości sięgnięcia po telefon czy książkę, gdy poczułam się niekomfortowo lub np. byłam na coś zła, spowodował że musiałam stanąć z niektórymi prawdami na swój temat. Nie jest to łatwe. Ale ja nie lubię łatwych i nie działających rozwiązań w swoim życiu.
  4. Zatęskniłam za książkami – tydzień bez czytania uświadomił mi, że nie potrafiłabym zrezygnować z tego zajęcia tak na zawsze. Książki są mi potrzebne tak samo jak woda czy pożywienie. Mam szczęście, że żyję w czasie gdy nic nie uniemożliwia mi dostępu do czytania.

Przeżyłam bunt 😉

Nie jestem posłuszną uczennicą – zazwyczaj dostosowuję kursy do siebie. W tym przypadku chciałam jednak postąpić w zgodzie z zaleceniami z książki. Jak wspomniałam wcześniej – Julia Cameron przekonała mnie efektami, które dzięki jej „Drodze artysty” wypracowałam do tej pory.

Jednak tydzień nie czytania książek jest dla mnie takim samym wyzwaniem, jak zmniejszenie liczby książek do trzydziestu pozycji na podstawie „Magii sprzątania” Marie Kondo. Dlatego w pewnym momencie się zbuntowałam i postanowiłam pograć na konsoli. Przeszłam jedną misję z „Hogwarts’ Legacy”, bo już znam tę grę. I… pomogło! Ale też pokazało mi, dlaczego właściwie podjęłam się czasowej rezygnacji z czytania.

Tydzień bez czytania  – podsumowanie

Mimo, że z nudów i bólu trochę marudziłam znajomym, to jednak cała ta przerwa wyszła mi na dobre. I już wiem, że na pewno to doświadczenie powtórzę, choć w bardziej sprzyjającym czasie. Na przykład na urlopie. Zwyczajnie cenię, że pod wpływem tego czasu poczyniłam pewne zmiany, które są korzystne.

Na przykład: dzięki życzliwości znajomego poznałam i zainstalowałam do telefonu aplikację Stay Free, która umożliwia mi odłączenie mediów społecznościowych, wyłączenie rolek czy feedu . Dla mnie to krok w stronę zmiany nawyków związanych ze scrollowaniem Instagrama, co jest zabawne, ale pochłania masę czasu!

Drugą zmianą został wybór dni, w które będę czytać i dni, w których po prostu nie będę sięgała po książki. Tydzień bez czytania potwierdził korzyści płynące z blokowania czasu na konkretne zajęcia. Działa to podobnie do jedzenia w określonych godzinach. Czas spędzony na lekturze bardziej mnie cieszy. A czas spędzony na pracy jest bardziej produktywny. Równowaga.

____________________________________________________

Powodzenie takiego tygodnia bez informacji byłoby łatwiejsze, gdyby moi znajomi nie byli rozsiani po całej Polsce. Bez tego czynnika prawdopodobnie całkiem przestałabym zaglądać na Instagram czy Facebooka. A tak muszę samej sobie nakreślić granice korzystania z mediów społecznościowych. Nie narzekam jednak – dzięki Instagramowi poznałam cudownych ludzi, z którymi nie chciałabym urywać kontaktu.

A wy jak podchodzicie do podobnych wyzwań?

Robicie sobie czasem takie detoksy od informacji?

____________________________________________________

Dajcie znać w komentarzach!

Miłego!

Magda

Category: Blog

1 thought on “Tydzień bez czytania – wnioski z doświadczenia”

  1. Pingback: Zastój czytelniczy. 6 nietypowych korzyści - Wpleciony wątek

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy

  • Tydzień bez czytania – wnioski z doświadczenia
  • Klub książki – po co nam zorganizowane czytanie grupowe?
  • TBR zero challenge. Czy da się zmniejszyć stosik hańby?
  • Czytelnicze podsumowanie września!
  • Filmy na jesienne wieczory! 10 filmów do obejrzenia pod kocem

Najnowsze komentarze

  1. Książki na Gwiazdkę. 7 książek na bardziej magiczne święta - Wpleciony wątek - „Zmierzch” Stephenie Meyer – spoilerowe omówienie książki
  2. Daphne Bridgerton! Wpleciony wątek odc. #5 - Wpleciony wątek - „Zmierzch” Stephenie Meyer – spoilerowe omówienie książki
  3. Zastój czytelniczy. 6 nietypowych korzyści - Wpleciony wątek - Tydzień bez czytania – wnioski z doświadczenia
  4. Jak nie krytykować? 5 groźnych komentarzy - Wpleciony wątek - Jak zacząć pisać książkę? Przygotuj się na maraton w 6 krokach
  5. Jak czytać więcej książek? Zwiększ motywację do czytania - Wpleciony wątek - TBR zero challenge. Czy da się zmniejszyć stosik hańby?

Archiwa

  • maj 2025
  • kwiecień 2025
  • październik 2024
  • wrzesień 2024
  • sierpień 2024
  • lipiec 2024
  • marzec 2024
  • luty 2024
  • styczeń 2024
  • grudzień 2023
  • listopad 2023
  • październik 2023
  • wrzesień 2023
  • lipiec 2023
  • czerwiec 2023

Kategorie

  • Blog
  • Fabuły i opinie
  • Podcast
  • Poradniki
© 2025 Wpleciony wątek | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme